Podlewanie ogrodu jest zazwyczaj praco-, oraz czasochłonną czynnością, dlatego warto ułatwić sobie takie zadanie, dokonując montażu systemu nawadniającego. Samo jego dobranie nie jest takie łatwe, dlatego, zanim podejmie się decyzję odnośnie zakupu, warto będzie się skupić na potrzebach roślinności obecnej w ogrodzie, a ponadto wziąć pod uwagę to, jakie rachunki za wodę nie będą problemem i ile czasu chce się zaoszczędzić. Poniżej zostaną opisane najbardziej rozpowszechnione systemy do nawadniania i ich możliwe zastosowanie.
Linie oraz taśmy kroplujące
Są to rury wykonane z polietylenu zawierające specjalnie przygotowane kroplowniki, przez których otwory wypływa niewielka ilość wody. Linie oraz taśmy kroplujące używa się nierzadko celem podlewania wąskich części ogrodów. Różnica między nimi opiera się głównie na tym, jak grube są ich ścianki. Linie kroplujące posiadają grube ścianki, zaś w taśmach są one dosyć cienkie, dlatego też wymagają stosowania dodatkowych zabezpieczeń, tym bardziej przed ptactwem, które może je przebić dziobami, żeby przedostać się do wody. Taśmy mają jednakże niższą cenę, z uwagi na co, są popularne tam, gdzie możliwe jest zabezpieczenie systemu przed uszkodzeniami. W ogrodach taśmy i linie zwykle układane są bezpośrednio na glebie – na rabatach, wzdłuż rosnących obok siebie roślin, na przykład drzewek owocowych, krzewów, żywopłotów na karłowych podkładach (wybrane gatunki jabłoni sadzone są nawet co 1 metr). W ten sposób układane linie kroplujące w ogrodach zwykle przykrywane są polipropylenową tkaniną ogrodniczą albo włókniną i zamaskowywane warstwą mineralnej ściółki (otoczaków albo grysu kamiennego) lub korą iglastych drzew. W przypadku rabat kwiatowych można też przykryć je za pomocą mulczu, na przykład skoszonej trawy albo innego podłoża roślinnego, takiego jak liście.
Systemy opierające się na zraszaczach
Są to narzędzia do podlewania, które dostarczają wodę pod postacią rozpryskiwanych kropel. Korzysta się w tym przypadku z różnych modeli, które wybiera się zależnie od typu uprawy. Dostępne są nie tylko zraszacze rotacyjne, ale także statyczne. W przypadku wielu z nich możliwa jest regulacja kąta, a nawet i zasięgu podlewania, co jest bardzo pożądane na przykład w sytuacji podlewania terenu o nieregularnym kształcie, który można takim sposobem zaopatrzyć w nawodnienie z użyciem jednego zraszacza. Podczas podlewania sporych terenów maksymalne odległości pomiędzy zraszaczami winny być takie, żeby zasięgi ich działania pokryły się ze sobą. Dzięki temu można w prosty sposób unikać niepodlanych miejsc. Na trawniku w ogrodzie zwykle wykorzystuje się wynurzalne modele, montowane tuż pod powierzchnią ziemi. Dzięki ciśnieniu mogą się one wysuwać ponad powierzchnię podłoża z obudowy i wtedy zaczynają dopiero podlewanie. Po zakończonej pracy chowają się znowu do gleby. Z kolei stałe zraszacze z wystającymi ponad podłoże rurkami, mogą być zastosowane w przypadku warzywników albo rabat kwiatowych.